W środę, 8 lipca, w Miejskiej Galerii Sztuki otwarto wystawę "Władysław Jarocki" w 50. rocznicę śmierci artysty. W wernisażu wziął udział wiceburmistrz Wiktor Łukaszczyk.
Władysław Jarocki
Profesor krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, animator ruchu artystycznego, wielki propagator sztuki polskiej poza granicami kraju, malarz o ogromnej pasji, oddany sprawie sztuki i sprawie ojczyzny.
Jego wczesna twórczość szukająca inspiracji na pograniczach ukraińsko – rosyjskich, w okolicach Charkowa i Krymu oraz nieco dalej w Gruzji i na Kaukazie, nabrała pełni malarskiej brawury w czasie wieloletnich plenerów, głównie zimowych, na Huculszczyźnie. Od około 1909 roku zaczęły się one stopniowo przenikać się ze światem górali tatrzańskich malowanych w Poroninie i jego okolicach, a później aż do schyłku życia na Harendzie w Zakopanem.
Malarstwo Władysława Jarockiego wpisane całą swą istotą w epokę Młodej Polski realizuje te postulaty, które były w opozycji do dekadenckiej i naznaczonej chorobliwością aury kończącego się XIX wieku. Jarocki staje wyraźnie po stronie afirmacji i heroizacji życia podejmując próbę rekonstrukcji naszej narodowej tożsamości na bazie autentyzmu i pierwotnej, nieunicestwionej cywilizacją oryginalności ludu. Jego obrazy, zwłaszcza te wcześniejsze, porywają siłą młodzieńczej fascynacji i całkowitym zapamiętaniem się artysty w malarstwie, uwodzą słonecznym blaskiem i wysmakowanymi tonacjami barwnymi.
Wystawa wprowadza nas w świat artysty nie tylko przez sztukę, ale również rekwizyty z jego pracowni i przedmioty, które otaczały go w życiu codziennym, a przechowane zostały staraniem rodziny i Muzeum Jana Kasprowicza na Harendzie. Wystawa prezentowana w Miejskiej Galerii Sztuki w Zakopanem, a następnie na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie jest pierwszym od ćwierćwiecza znaczącym przeglądem twórczości Władysława Jarockiego, uzupełniona barwnym wydawnictwem dopowiadającym te historie i prezentującym te dzieła sztuki, które być może już bezpowrotnie zostały pochłonięte przez czas i historię. Prawie cała bowiem bogata wczesna twórczość artysty zaginęła w burzach dziejowych rozgrywających się na Kresach Wschodnich, zaś w okresie wielkich sukcesów międzynarodowych znakomite obrazy artysty rozeszły się do muzealnych kolekcji w Rzymie, Wiedniu, Paryżu, Berlinie, Pradze i w Stanach Zjednoczonych. Trafiły również do kolekcji prywatnych. W 1908 roku pisano w jednej z austriackich krytyk prasowych o wystawie Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka” w Wiedniu, w której brał udział również Władysław Jarocki, iż jest w tej wystawie coś, „co wprawia w wibracyę ospałe nerwy Wiedeńczyków”. Wyrażamy nadzieję, iż obecna wystawa poruszy również zakopiańczyków, krakowian i wszystkich przybyszów z bliskich i dalekich stron.
Zofia Weiss - kurator wystawy
Wystawę, której towarzyszy pięknie wydany katalog, można oglądać w lipcu i sierpniu (8.07 – 23.08) w Miejskiej Galerii Sztuki w Zakopanem. Zapraszamy.
(AP)